
Pieczona perliczka nadziewana kaszą i borowikami
Perliczka to ptak, który na naszych stołach gości bardzo rzadko, a szkoda. Wśród drobiu perliczka wyróżnia się najchudszym mięsem, które jednocześnie posiada duże walory smakowe, ponieważ nie wyczuwa się w nim nutki dziczyzny. Ptak ten polecany jest osobom stosujących dietę niskotłuszczową i wysokobiałkową, a także zmagających się z otyłością, chorobami układu krążenia albo cukrzycą. Mięso perliczki posiada niewielką ilości tłuszczu (100 gramów tego specjału to zaledwie 160 kcal) za to sporo pełnowartościowego oraz łatwo przyswajalnego białka. Mięso perliczki skrywa dużą ilość mikroelementów oraz witamin z grupy B.
Przygotowanie dań z perliczką nie wymaga specjalnych umiejętności kulinarnych. Jedynie musimy pamiętać, iż mięso tego ptaka jest ubogie w tłuszcze i w trakcie złej obróbki termicznej można je wysuszyć. Aby mięso było soczyste i kruche najlepiej namoczyć je przez kilka godzin w solance, a w trakcie pieczenia, polewać ptaka wytworzonym sosem. Do perliczki pasują takie dodatki, jak pomarańcze, jabłka, żurawina oraz grzyby.
Moją perliczkę nafaszerowałam kaszą pęcak z aromatycznymi, suszonymi borowikami, które zakupiłam w sklepie Spiżarnia.SchroniskoSmaków.pl
SKŁADNIKI:
MIĘSO
- 1 perliczka 1300 g
- 100 ml bulionu warzywnego
- 100 ml wina białego
- kilka cienko pokrojonych plastrów wędzonego boczku
- pieprz czarny mielony
- 3 ziarenka jałowca
- 4 suszone borowiki
- łyżka majeranku
FARSZ
- 1/2 szklanki kaszy pęcak
- 10 g suszonych borowików
- 1 żabek czosnku
- pół cebuli
- 2 łyżki masła
- 1½ łyżki natki pietruszki
- sól
- pieprz czarny mielony
PRZYGOTOWANIE
Perliczkę myjemy i zanurzamy w zimnej solance (3 łyżki soli na 2 litry wody) na 12 godzin. Grzyby zalewamy zimną wodą i moczymy przez około godzinę następnie odcedzamy, wlewamy świeżą wodę i gotujemy przez 15 minut. Osobno gotujemy kaszę, dolewając wodę, w której wcześniej ugotowaliśmy grzyby. Ugotowane borowiki drobno kroimy. Na patelni rozgrzewamy masło, dodajemy cebulkę oraz czosnek i lekko rumienimy, dodajemy grzyby i chwilkę przesmażamy. Do cebuli wrzucamy ugotowaną kaszę, mieszamy, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Gdy farsz przestygnie możemy połączyć go natką pietruszki.
Perliczkę wyjmujemy z solanki i osuszamy papierowym ręcznikiem. Mięso z wierzchu dokładnie nacieramy majerankiem oraz pieprzem, a od środka masłem. Ptaka przekładamy do naczynia do zapiekania, faszerujemy przygotowanym farszem. Otwór zaszywamy lub spinamy wykałaczką.
W szklance mieszamy wino i bulion. Perliczkę obkładamy boczkiem wędzonym, zalewamy winem zmieszanym z bulionem, wrzucamy suche grzyby oraz ziarenka jałowca, przykrywamy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 stopni. Pieczemy przez 1,5 godziny polewając od czasu do czasu powstałym w naczyniu sosem. Pod koniec pieczenia (ostatnie 15 minut) odkrywamy naczynie i przypiekamy delikatnie boczek oraz skórkę.
Do swojej perliczki zamiast wina, podałam kieliszek czerwonego barszczu na wywarze warzywnym z dodatkiem chrzanu, jabłek i czosnku. Pychotka.
Barszcz zakupicie tu- https://www.spizarnia.schroniskosmakow.pl/barszcz-czerwony-na-wywarze-warzywnym.html
Pandemia nie odpuszcza ani na chwilę a liczba infekcji koronawirusem rośnie z dnia na dzień. Do tego dochodzą grypy i przeziębienia. Kochani trzymajcie się zdrowo i dbajcie o siebie. Dobrze się odżywiajcie i wzmacniajcie swoją odporność. Zamiast suplementów diety proponuje Wam nasze rodzime warzywo- buraka. Buraki skutecznie wzmacniają odporność organizmu, ale dzięki właściwościom antyseptycznym i antybakteryjnych, doskonale sprawdzają się podczas przeziębienia i bólu gardła. Warzywo poprawia odporność, szczególnie polecany dla dzieci i dorosłych z obniżoną odpornością w okresie jesiennych infekcji. Buraki zawierają potas, żelazo, wapń, sód, sporo kwasu foliowego i witamin A i C i oraz witaminy z grupy B, sok z buraka obniża poziom cholesterolu i reguluje ciśnienie krwi. Syrop z buraka może być również podawany małym dzieciom oraz kobietom w ciąży. Buraka można spożywać na surowo, w postaci soku, syropu i zakwasu i gotowany lub pieczony- do surówek i zup.
Moja babcia robiła czasem perliczkę, bo je hodowała. Ja nigdy nie próbowałam, bo i też dostęp do nich jest ograniczony.
Bywają w Lidlu 🙂
Nie jadłam perliczki, danie wygląda smakowicie
Wygląda absolutnie obłędnie! Musze się za nią rozejrzeć w Lidlu!
Chyba wypróbuję taką perliczkę, bo wygląda apetycznie!
Perliczka? Pani kochana! Gdzie tego ptaka można dostać?? 🙂