
Chrupiący kurczak słodko-kwaśny na gorącym żeliwie
Kochani dziś zapraszam na moje ulubione danie czyli kurczaka słodko-kwaśnego. Mam ulubiony Chiński bar gdzie podają najlepszego na świecie, chrupiącego kurczaka w sosie słodko kwaśnym. W tamtej wersji kurczak smażony jest w tempurze a do warzyw dodawane są pędy bambusa. Moja wersja na pewno aż tak bardzo nie odbiega smakiem od oryginału. Do dania użyłam gotowego sosu słodko -kwaśnego, oczywiście można samemu zrobić taki sos wówczas danie będzie jeszcze smaczniejsze. Lubicie eksperymentować z kuchnią azjatycką?
Składniki
- 1/2 kapusty pekińskiej
- 1 marchewka pokrojona w słupki
- pół pora pokrojonego w słupki (biała część)
- 1 słoiczek gotowego sosu słodko kwaśnego – można zrobić samemu
- 2 filety z piersi kurczaka
- 1 łyżeczka sezamu
- 1 sztuka -jajko
- 3 łyżki tartej bułki
- 3 łyżki zmielonych płatków kukurydzianych
- 2 łyżki oleju kokosowego
- 1 łyżka sosu sojowego
- sól i pieprz do smaku
- jedna czerwona papryka
- szczypta cynamonu
Wykonanie
Filety z kurczaka lekko rozbijam. Nacieram sosem sojowym i pieprzem. Bułkę tartą mieszam ze zmielonymi płatkami kukurydzianymi. Filety panieruję w jajku i mieszance bułki z płatkami. Smażę na 1 łyżce oleju kokosowego. Rozgrzewam piekarnik do 200 C .
Na patelni typu wook rozgrzewam drugą łyżkę oleju. Wrzucam marchewkę, smażę na chrupko przez 1 minutę. Przekładam na talerz a na pozostały na patelni olej wrzucam por. Smażę ok 1 minuty i dodaję pokrojoną w paski paprykę i poszatkowaną kapustę pekińską. Duszę około 5 minut stale mieszając. Do miękkiej kapusty dodaję marchewkę i wlewam sos słodko kwaśny. Mieszam, dodaję cynamon i ewentualnie dosmaczam solą. Podsmażam przez 2 minuty. Sos nakładam na żeliwną patelnię, na wierzchu układam upieczony filet kurczaka i posypuję sezamem. Danie umieszczam na 10 minut w nagrzanym piekarniku. Podaję z ryżem.
Smacznego !!!
Wygląda bardzo smacznie. Nigdy nie myślałam przyrządzić go samodzielnie. Mam swoje ulubione miejsce w mieście, gdzie podają pysznego kurczaka słodko-kwaśnego, ale chyba wkrótce sama go przygotuję. Dzięki!
Polecam 🙂
przychodzę do Ciebie na obiad!
Czekam 🙂 kierunek znasz 🙂
Oj zjadłabym takiego kurczaka! Ja jeszcze przed kolacją, a Ty mi tutaj takie dania serwujesz 🙂
Zapraszam 🙂
Mniam. Wygląda przepysznie, ale nie na mój poziom umiejętności.
Nie jest to trudne danie.Zachęcam do zrobienia.
Pysznie.
Dziękuję Lauro
Jak smacznie wygląda! *,*
Dziękuję 🙂