
Cytrusowa babka z białek
Zostały Wam białka po pieczeniu pączków i nie wiecie co z nimi zrobić. Polecam zamrozić i później wykorzystać do wypieku babki lub, nie czekać i upiec babkę już dziś. Ciasto jest wilgotne i wspaniale cytrusowe w smaku.
Składniki:
- białka z 5-6 jajek
- 2 szklanki mąki
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 szklanki oleju
- 1/2 szklanki mleka
- szczypta soli
- otarta skórka z cytryny
- 1 i 1/2 lyżeczki proszku do pieczenia
- otarta skórka z połowy pomarańczy
- polewa czekoladowa – TU przepis
- prażone wiórki kokosowe
Wykonanie:
Białka wlewamy do misy miksera, dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania wsypiemy porcjami cukier. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. Mleko mieszamy z olejem. Bo ubitych białek dodajemy na przemian mąkę i olej z mlekiem, miksując masę na małych obrotach. Gdy składniki się połączą dodajemy skórkę z cytrusów i lekko mieszamy łyżką. Ciasto wylewamy do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej tarta bułką foremki. Pieczemy ok 40 minut w temperaturze 180 C. Przestudzone polewamy czekoladą i posypujemy prażonymi wiórkami kokosowymi. Smacznego !
.
Pyszności
Dziękuję 🙂
To białka można mrozić?! Dobra…chyba jestem jedyną, która tego nie wiedziała;)
pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Do niedawna tez tego nie wiedziałam. Sąsiadka mi powiedziała ,wypróbowałam i okazało się ,że białka po rozmrożeniu świetnie sie ubijają. Pozdrawiam
O, spadłaś mi z nieba z tą babką, bo mam w lodówce białka, które mi zostały po wczorajszych wypiekach i zastanawiałam się, co z nimi zrobić.
Cieszę,się, że pomogłam 🙂
Mam sporo białek po Tłustym Czwartku, więc ta babka będzie idealna na ich wykorzystanie 🙂
Daj znać jak smakowała 🙂
Jak dobrze że ja tu dziś zajrzałam, mam białka bo mój mąż ich nie je i zawsze szkoda mi je wyrzucić 😉 teraz wiem co z nimi zrobię 🙂
Cieszę sie,że pomogłam 🙂
Też słyszałam o tym mrożeniu, ale nigdy nie próbowałam. Pyszne ciacho 🙂
Dziękuję 🙂
zrobiłam i mi nie bardzo wyrosło, a takie jak hmm lekki zakalec 😀 da się zjeść, ale bez szału
Ojej .,,Nie mam pojęcia .dlaczego nie wyszło ,może temperatura piekarnika była za niska, albo białka nie pierwszej świeżości .Ja zawsze daje jajka od gospodarza,. Sklepowych nie używam bo kiedyś, gdy piekłam tort dla syna ,dwa razy z rzędu biszkopt wyszedł zakalcowaty i musiałam kupić gotowy biszkopt.