
Czebureki – pyszne pieczone pierogi z mięsem
Kiedyś wspominałam Wam,że w pewnej restauracji jadłam pyszne pieczone pierogi.Widziałam na pewnym blogu spor o pochodzenie tego dania.Jedni uważają,że czebureki to kuchnia tatarska inni natomiast twierdzą ,że pierogi pochodzą z kuchni Galicyjskiej.
Jak podaje Wikipedia Čeburėkai – czebureki – to smażone na głębokim oleju duże „pierogi”, nadziewane farszem. Podawane z gorącą zupą do popicia.Pochodzą z kuchni kaukaskiej.
Dla mnie nie jest ważne źródło pochodzenia Czebureków a smak i na nim się skupiłam.Moje wyszły równie pyszne jak te z restauracji.
Ciasto:
- 1 szklanka wody
- 2 ½ szklanki mąki
- 1 łyżka oleju
- 1 łyżka spirytusu lub octu
- 1 żółtko
- ½ łyżeczki soli
- ½ łyżeczki cukru
- ½ szklanki gorącej wody
Farsz -W oryginalnym przepisie powinno być surowe mięso mielone.
- U mnie gotowane mięso mielone mieszane(drób,wołowina)
- 1 posiekana cebula (zeszklona na 1 łyżce oleju)
- Przyprawa Czubryca Czerwona Olmix
- 2 łyżeczki zimnej wody
- 1 białko do posmarowania brzegów pierogów
- olej do smażenia
Szklankę wody zagotować z solą, cukrem, olejem.Zestawić z ognia i wsypać 1 szklankę mąki.Wymieszać na gładką masę i ostudzić.
Na stolnicę wyłożyć zimną masę.Dodać ocet i żółtko.Dolewając stopniowo gorącą wodę zagniatać elastyczne ciasto.
Wyrobione ciasto formujemy w kule i zawijamy w folię aby odpoczęło.Po upływie ok pół godziny ciasto cienko rozwałkowujemy po czym wykrawamy z niego okręgi wielkości talerzyka.Nakładamy farsz i sklejamy brzegi pieroga .
Każdy pieróg smażymy na głębokim oleju na złoto.Odsączamy na papierowym ręczniku i podajemy z sosem jogurtowo-czosnkowym.
mmm wyglądają super uwielbiam pierogi ale takich jeszcze nie jadłam:)
Są pyszne i niestety tuczące.
Muszą być pyszne, ja pierogów z mięsem jeszcze nigdy nie robiłam.
Takich jeszcze nie jadłam 😉 Na pewno pyszne 😉
Oj tam, dla mnie nie ważne skąd takie pierożki pochodzą, ważne, że są przepyszne 🙂
Sa smaczne to prawda.:)
Nie jadłam nigdy tak przygotowanych pierogów, ale chyba skorzystam z przepisu i spróbuję.
Pierwszy raz spotkałam się z takimi rodzajami pierogami. Jako że przepadam za ich mięsną odmianą, to być może się na nie skuszę :).
Polecam 🙂