
Faworki,chrusty
Tłusty czwartek zbliża się wielkimi krokami.
Przepis na pączki prezentowałam rok temu TU
Dziś zapraszam Was na faworki czy jak kto woli chrusty.
Składniki
- 1/2 kg mąki
- 4 żółtka
- 1 łyżka cukru pudru
- szczypta soli
- 1 łyżka spirytusu
- kubeczek gęstej śmietany
- 2 łyżki zimnego masła
- olej lub smalec do smażenia
Wykonanie:
Posiekaj mąkę posiekaj z zimnym masłem. Dodaj żółtka, śmietanę, odrobinę soli.Wlej też spirytus .wymieszaj, a potem szybko zagnieć z nich ścisłe ciasto. Gdy zacznie odstawać od miski, przełóż je na stolnicę, oprószoną mąką. Dość mocno uderzaj w ciasto wałkiem,aż wewnątrz powstaną pęcherze powietrza. Dzięki temu faworki będą kruche. Potem włóż ciasto do miski, przykryj ściereczką i odstaw na godzinę.Wlej olej do rondelka i mocno go rozgrzej (do 160-180 stopni)
Ciasto podziel na 4 części.Cieniutko rozwałkuj.
Pokrój placki na pasy szerokości 3 cm i długości 10 cm. W środku każdego kawałka zrób nacięcie (3-4 cm) i przełóż przez nie jeden koniec paska. W ten sposób uformuj faworki.Wrzuć na gorący olej i smaż na złoty kolor.Po upieczeniu posyp cukrem pudrem.
U mnie jutro ruszy produkcja 🙂
Chyba nigdy nie robiłam jeszcze 😉 A ja nie wiem co w tym roku zrobię na tłusty czwartek.
to moja wielka słabość, uwielbiam je!
Uwielbiam faworki 😉 jaj już się od dzisiaj objdam pączkami 😉
Kochana z Sally Hansen miałam cztery rodzaje topów i dla mnie najlepszy jest Insta Dri, ponieważ ekspresowo wysusza lakiery z tym, że faktycznie jak pisała mi kiedyś Olga z Paznokciowe Love na białym lakierze trochę żółknie ; drugi po nim to ten czarny Diamond Flash i myślę, że Tobie poleciłabym właśnie ten ; jest fajny, płynny, dzięki czemu dobrze się rozprowadza , tez przyspiesza wysuszanie lakieru i ma nieziemski połysk 😉