Original Source Nie Zawiera Rutyny
Dzisiaj do mnie zawitały dwa żele pod prysznic. Golden Pineapple i Cactus & Guarana zameldowały się w mojej łazience obok innych żeli i płynów do kąpieli z tej firmy.Jestem ich fanką od prawie dwóch lat .Uwielbiam te zapachy.Płyny do kąpieli dają cudownie pachnącą pianę. ORANGE&GINGER, gdy potrzebuje zastrzyku energii. RASPBERRY&WANILLA gdy mam ochotę na chwileczkę zapomnienia. CHOCOLATE&MINT gdy potrzebuję czegoś słodkiego i z charakterkiem.Wśród żeli każdy znajdzie swoje zapachy.Ja stawiam na owocowe -kremowe MANGO I MACADAMIA .Szalone połączenie świeżych pomarańczy i pikantnego imbiru w ORANGE OIL&GINGER. BRITISH STRAWBERRY-aromatyczny synonim lata pod prysznicem aż nie chce się wychodzić.ORANGE&LIQUORICE gwarantuje podróż w krainę pełną słońca, intensywnego aromatu pomarańczy i sporej dawki pozytywnej lukrecji.
Miejsce walki: TWOJA ŁAZIENKA
O, nie! Uwielbiam PS. Zaczęłam od miętowego i regularnie poznaję kolejne wersje. Ale ananas to musi być pierwsza klasa 🙂
Ananas musi być boski.. w końcu i ja kupię te żele 🙂 tyle dobrego o nich słyszałam 🙂
Kochana,zmień proszę adres bloga w liście czytelniczej, jak nie sprawi Ci to problemu. Zapraszam na mojego nowego bloga 🙂 http://mamalaurkitestuje.kajzarowie.net/
już zmieniłam 🙂
Tym razem ananas się nie spisał .Kaktus jest boski i taki unisex 🙂
uwielbiam wszystkie plyny do kapieli original sourcea!!! tych jeszcze nie mialam, ale sie na nie czaje 😀
http://avongdansk.wordpress.com/ zapraszam 🙂